18 września 2012

Dekalog

Witam was dziś prezentuje wam przerywnik w postaci czteroodcinkowego tworu. Jest to dramione pisane z perspektywy Draco, w którym każda z części opiera się na dekalogu zmienionym w zależności, kto jest jego odbiorcom. Starałam się napisać raczej coś śmiesznego, więc nie spodziewajcie się wielkiego romansu :)
Na razie mam w planach opublikować cały Dekalog, a potem uraczyć was kontynuacją Spełniają nasze marzenia i Życie to bajka. 
A i jeszcze jedno, nie wiem czy doszło do was powiadomienie, ale w zeszłym tygodniu został dodany nowy odcinek Życie to bajka.

_____

Dekalog, 
czyli spis porad, gróźb i kar w wykonaniu Dracona Malfoya. 

Inaczej mówiąc malfoyowskie mało subtelne) nakierowanie bliskich sobie osób na właściwe tory, włączając w to różnice pomiędzy pokoleniami, partnerami i wrogami. 


Niepokoić się o młodych to obowiązek starych.
A zadaniem młodych jest lekceważyć niepokój starych.

Philip Pullman




Dekalog Dracona Malfoya skierowany do Hermiony Jane Granger, w przyszłości Malfoy (ale ona jeszcze o tym nie wie)


1.Nie będziesz miała innych kochanków poza mną.

Jestem jedynym mężczyzną w twoim życiu, którego możesz pożądać, pożerać wzrokiem, rozbierać, kiedy tylko najdzie cię ochota. Jednym, rozumiemy się? Od chwili, gdy się ze mną związałaś straciłaś prawo do spotykania się z innymi. Jesteś moja i koniec. Inni mężczyźni nie powinni dla ciebie istnieć, jestem zaborczy i będę pokazywać innym, że jesteś moja i tylko moja. Pogódź się z tym. Oczywiście wiem, że to postanowienie do ciebie nie trafi, bo jesteś uparta, niezależna i postawisz na swoim, dlatego nie będę miał nic przeciwko twoim spotkaniom z twoimi męskimi przyjaciółmi:
- Potterem, bo sam się z nim kumpluje i wiem, że cię nie tknie.
- Longbottomem, bo on nikogo nie kręci.
- Weasleyem Percym, bo potrzebujesz od czasu do czasu kujońskiej rozmowy, a on umożliwia ci to i łechta twój niesamowicie seksowny mózg.
- Weasleyem Fredem/Georgiem, wybacz nie rozróżniam ich, ale ich poczucie humoru do mnie przemawia. A szczególnie lubię jak odwiedzasz ich sklep i wracasz z interesującymi zabawkami z ich nowej kolekcji, których potem używamy w sypialni. Nigdy bym nie wpadł na to, że strój uczennicy może być taki grzeszny.
- Weasleyem Ronaldem tylko wtedy, gdy będziesz nosiła na sobie mój zapach i widoczny dotyk ( twoja szyja i ramiona naznaczone moimi pocałunkami, doprowadzą go do szału, a to podłechta moje męskie ego), czyli możesz się z nim spotkać jak wyjdziesz z mojej sypialni po upojnej nocy w moich ramionach. Oczywiście w rozmowie z nim koniecznie pochwal mnie i przypominaj mu, co pięć minut, że mnie kochasz. Niech Łasica zna swoje miejsce i więcej nie próbuje mi cię odbić, bo serio zrobię mu krzywdę.

2.Nie będziesz wzywała imienia mego nadaremno.

Każdy z nas potrzebuje swojej przestrzeni i nie będziesz mogła wisieć mi ciągle na głowie. Pozwolisz mi być niezależnym, gdy będę miał na to ochotę. I nie waż wołać na mnie Dracusiu, jak Parkinson, bo będę niemiły. Wyjątkiem od tej reguły jest nasza sypialnia, tam możesz krzyczeć moje imię do utraty tchu, gdy będę się z tobą kochał.

3.Pamiętaj, abyś ważne dla mnie dni święciła.
Wliczają się w to moje urodziny, nasza rocznica i wszystkie okazje bez okazji. Nic tak nie cieszy Smoka jak prezent niespodzianka, szczególnie te, w których wielka czerwona kokarda jest owinięta wokół twojego nagiego ciała. Tak, prezent-Hermiona, to jest to, co Smoczusie lubią najbardziej.

4.Czcij mnie.

Lepszego faceta ode mnie nie znajdziesz. Będę cię zawsze kochał, doceniał i ubóstwiał w moim łóżku. A inne kobiety będą ci zazdrościły, że mnie usidliłaś.

5.Nie zabijaj mojej męskości.

Jesteś cholernie władczą kobietą, ale pozwól mi czasem wyskoczyć z Blaisem na Ognistą i nie próbuj zbyt często wpychać mnie pod swój pantofel. Zniewieściały i zdominowany Dracon traci na wartości w każdej kwestii.

6.Nie cudzołóż z Weasleyem., o Weasleyu, przy Weasleyu
Nie ważne, o którego chodzi, zbyt wielu posiadaczy rudych włosów się wokół ciebie kręci. Masz trzymać przy nich swoje libido na wodzy, tak samo, jak swoje wdzięki. Najlepiej chodź przy nich w workowatych szatach, twoja nagość jest zarezerwowana dla mnie.
7.Nie kradnij moich koszul.

Zdecydowanie lepiej wyglądasz bez nich, a gdy mi je podbierasz nie mam w czym iść do pracy. Chcesz, żebym inne kobiety rzuciły się na mnie, gdy wejdę do ministerstwa z gołą klatą? Poza tym puszczasz je w nieodpowiednim programie do prania, przez co szybciej się niszczą i tracą swój kolor. Wiesz, że tego nie lubię. Zatem wybierz sobie jedną lub dwie koszule i noś je, a od reszty trzymaj się z daleka. Wyjątek stanowi obecność Weasleya w naszym domu, wtedy chodź w jakiej chcesz koszuli, byle tylko pokazać mu, że jesteś moja.
8.Nie mów fałszywego świadectwa o mnie.

Wiem, że nie jestem idealny, ale wychwalaj mnie przy Weasleyu, nawet, jeśli naginasz prawdę. Widok jego twarzy, gdy słucha o mnie z twoich niesamowitych ust jest bezcenny. Więc nie obrażaj mojej delikatnej i skromniej osoby publicznie. Wszystkie brudy wolę prać prywatnie, a potem na zgodę chcę kochać się z tobą namiętnie do upadłego.

9.Nie pożądaj innego.

Jesteś moja i tylko moja. Fantazjuj o mnie, kochaj się ze mną, pożądaj mnie, uwodź tylko mnie. Albowiem doświadczysz mojej zazdrości i nie wyjdziesz z naszej sypialni przez długie godziny, bo będę ci musiał przypomnieć, kto jest twoim mężczyzną.

10.Ani Weasleya.
Masz mnie i powinienem wystarczyć ci do końca życia w każdym aspekcie. A o Weasleyu najlepiej zapomnij.

Z wyrazami szacunku twój oddany Draco.

Ps. Wiem, że zganisz mnie, za to, co tutaj napisałem, ale taka jest prawda. Jestem władczy, zazdrosny, ale również kochany, troskliwy i niesamowity w łóżku.

Ps 2. Jeśli Weasley poskarży się na mnie w najbliższym czasie nie słuchaj go.

15 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawe. Zabawne. Rozbroiła mnie 5, nawet nie tyle tytuł, co treść. "Zniewieściały Draco traci na wartości".
    Kwintesencją Draconowości jest PS2, ale w całym tekście trochę brakuje mi kanonicznego Dracze.
    Na moje oko Draco, nigdy przed nikim nie przyznałby się, że jest zaborczy.
    Mam raczej wrażenie, że szedłby w zaparte.

    Ogółem tekst bardzo udany.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiedzmy, że tutaj musiałam bardzo nagiąć kanon w zachowaniu Draco, a w dalszych częściach nie tylko w jego postaci.
      Mój Draco jest zaborczy, choć nie powie tego w prost, bo musi uciec do listownej formy.
      A Ps2 nawiazuje do drugiej części.

      Usuń
  2. uwielbiam kiedy piszesz tak zabawnie :d
    można sobie poprawić humor po wstaniu o szóstej rano i nagłym zepsuciu autobusu wrrrr...
    aj kocham cię :D
    trochę zadziwiła mnie taka otwartość Dracusia ale i tak mi się podoba
    czekam na kolejną część tego cudeńka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zazdrosny Draco robi różne, dziwne rzeczy, a tutaj robi to listownie, nie w rozmowie, więc do końca nie jest otwarty. A kanon poszedł w odstawkę,więc może się wszystko wydarzyć.

      Usuń
  3. Bardzo mi się podoba :) Łatwo i przyjemnie się czyta, a do tego humor się poprawia. Zazdrosny Draco jest absolutnie uroczy :) Czekam na ciąg dalszy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. O Boże! Wiem, ze totalny brak kanonu, ale jestem zachwycona (może to przez moją zrytą psychikę? ostatnio ciągle czytam serię Fifty Shadows of Grey, więc stąd moje 'zamiłowanie' do takiej męskiej postawy). Podoba mi się. Cholera, tak mi się podoba, że no ja nie mogę... Kocham to <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ostatnio też naczytałam się podobnej literatury do Greya, więc myślę, że to miało duży wpływ na tę serię. Więc też podoba mi się taki Malfoy, a nie spotkałam się z takim ostatnim czasy.

      Usuń
  5. W jedden dzien przeczytalam twoje wszystkie notki i powiem jedno jestes BOSKA 3maj tak dalej

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepraszam, że nie przeczytałam wcześniej tego cuda, ale nie miałam jak i kiedy. W każdym razie to jest wręcz idealnie wspaniałe! W życiu się tak nie uśmiałam! Niesamowicie Ci wyszło oddanie prawdziwej natury Malfoya, jego prawd życiowych, charakteru i przeróżnych zachowań w stosunku do innych. Najbardziej jednak przypadły mi do gustu momenty, w których Draco pokazywał niechęć do Rona. :PPPP
    Czekam na dalszą część! <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nic się nie stało :)
      Jeszcze do tego Malfoya dodałabym szczyptę erotyzmu i byłby idealny :)
      A w drugiej części będzie więcej podejścia Draco do Rona.

      Usuń
  7. Ubóstwiam! Myślałam że pęknę ze śmiechu jak to czytałam :) Opisałaś dokładnie to jak ma zachowywać się mój "wymarzony" (w nawiasie bo tacy niestety nie istnieją ;()mężczyzna. Pisz więcej i częściej !
    Pozdrawiam i życzę dużo weny
    SIE

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że nie mam jako jedyna takiego spaczonego pojęcia o Draconie.
      Pozdrawiam

      Usuń
  8. o rany! to jest genialne! i niesamowicie śmieszne :D 3 punkt jest najlepszy he he he

    OdpowiedzUsuń
  9. Zabawne, przyjemnie się czyta może nie jest kanoniczne, ale nie w każdym opowiadaniu Draco musi być kanoniczny. Szczególnie w tej zabawnej wersji.

    OdpowiedzUsuń
  10. Draco mnie rozwala. Jego dekalog do przyszłej żony powala i to jak najbardziej pozytywnie :)
    http://dramione-demons-of-the-past.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń